100% католик
Я говорил что у меня четыре Родины? Всех предупреждал о своей шизофрении?)))

Так вот, сегодня настроение у меня такое:

Śpiewa ci obcy wiatr,
Zachwyca wielki świat,
A serce tęskni...
Bo gdzieś daleko stąd
Został rodzinny dom,
Tam jest najpiękniej.
Tam właśnie teraz
Rozkwitły kwiaty:
Stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki.
Pod polskim niebem, w szczerym polu,
Wyrosły ojczyste kwiaty.
W ich zapachu,
Urodzie - jest Polska.

Żeby tak jeszcze raz
Ujrzeć ojczysty las,
Pola i łąki...
I do matczynych rąk
Przynieść z zielonych łąk
Rozkwitłe pąki!
Bo najpiękniejsze
Są polskie kwiaty:
Stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki.
Pod polskim niebem, w szczerym polu,
Wyrosły ojczyste kwiaty.
W ich zapachu,
Urodzie - jest Polska.

Śpiewa ci obcy wiatr,
Tułaczy los cię gna
Hen, gdzieś po świecie.
Zabierz ze sobą w świat,
Zabierz z rodzinnych stron
Mały bukiecik.
Weź z tą piosenką
Bukiecik kwiatów:
Stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki.
Pod polskim niebem, w szczerym polu,
Wyrosły ojczyste kwiaty.
W ich zapachu,
Urodzie - jest Polska.